Archive for Lipiec 2016
Toni Gard – Sea Side, czyli monstrualny przerost formy i ceny nad skandalicznie nikłą treścią…
Posted by: pirath on 31 lipca 2016
Tom Ford – Sahara Noir, czyli Balcerowicz/Ford/Tusk musi odejść!…
Posted by: pirath on 21 lipca 2016
z cyklu szybki przelot przez… S jak Sephora
Posted by: pirath on 17 lipca 2016
James Heeley – Sel Marin, czyli nie marynarz, a szczur lądowy…
Posted by: pirath on 7 lipca 2016
Enrique Iglesias – Deeply Yours for Him, czyli deeply denny…
Posted by: pirath on 5 lipca 2016
najnowsze komentarze