Napisane przez: pirath | 11 grudnia 2013

przerwa…


Moi drodzy… wczoraj odeszła bardzo bliska mi istota, więc z góry przepraszam za absencję i brak odpowiedzi na wiadomości… z góry dziękuję za Waszą cierpliwość i wyrozumiałość… pirath

Napisane w inne wieści z frontu...

«
»

Odpowiedzi

  1. trzymaj się bracie!..

    By: narde on 11 grudnia 2013
    at 21:57

    Odpowiedz

  2. To przykre,trzymaj sie Marcin…

    By: Robert z Barcina on 12 grudnia 2013
    at 05:12

    Odpowiedz

  3. Wyrazy wspołczucia Marcinie. Życze Ci siły i wiary i wytrwałości w tym trudnym okresie.

    By: Rafał on 12 grudnia 2013
    at 11:54

    Odpowiedz

  4. No przecież jasne, że nie masz teraz głowy do blogowania. Współczuję… i trzymaj się!

    By: wiedźma on 12 grudnia 2013
    at 15:58

    Odpowiedz

  5. Bardzo smutne. Dużo siły!

    By: Opinie on 12 grudnia 2013
    at 22:48

    Odpowiedz

  6. Współczuje Ci .trzymaj się.

    By: Tom on 13 grudnia 2013
    at 10:04

    Odpowiedz

  7. Siły!dasz radę

    By: Chris on 13 grudnia 2013
    at 18:23

    Odpowiedz

  8. Bardzo współczuję Piracie…Trzymaj się.

    By: VI4 on 14 grudnia 2013
    at 15:34

    Odpowiedz

  9. Trzymaj się Pirath. C’est la vie.

    By: nikoro on 14 grudnia 2013
    at 18:10

    Odpowiedz

  10. bardzo Wam wszystkim dziękuję za wyrazy empatii i współczucia… to wiele dla mnie znaczy i bardzo pokrzepia… postanowiłem dziś wznowić pisanie, bo choć ból pozostał, trzeba żyć dalej… dla innych żywych, wspominając te wspaniałe, spędzone razem chwile – które zabierze mi dopiero własna śmierć…

    By: pirath on 15 grudnia 2013
    at 13:16

    Odpowiedz

  11. Jak mówiła już Sabbath – jesteś kochany 🙂
    A ja mam dla Ciebie pozytywną i zarazem dodatkowo kojącą wiadomość (mam nadzieję).. W pewnej internetowej rozlewni można od kilku dni dostać na ml Black Oud od Laurenta Mazzone 🙂
    Jeśli zainteresowany to zapraszam na prive.

    Pozdrawiam ciepło i cieszę się że znów jesteś z nami 🙂

    By: narde on 15 grudnia 2013
    at 21:51

    Odpowiedz

  12. heh, dzięki narde, a czym sobie zasłużyłem?… 🙂
    a co do Mazzone, to niestety nie znam tych perfum…
    mi również miło Cię gościć i mam nadzieję, że zobaczymy się we Wrocławiu w sobotę?… 🙂

    By: pirath on 16 grudnia 2013
    at 18:39

    Odpowiedz

  13. Hmm..niczym w sumie tak po prostu, da się to wyczuć 😉 (chciałem cię nieco upozytywnić)
    Owszem że znasz Black Oud od LM Parfums. Sam go opisywałeś i byłeś pełen zachwytu. Nawet rozmawialiśmy o tym kiedyś, że jak któryś z nas będzie wiedział o ewentualnej rozbiórce flakonu to siebie nawzajem poinformujemy 🙂
    A o Wrocławiu pierwsze słyszę, co się dzieję?
    Faktem jest że nieważne co to i tak spłukany jestem doszczętnie więc się nie pojawię..I wesoło nie jest 😦

    By: narde on 17 grudnia 2013
    at 20:56

    Odpowiedz

    • w moim odczuciu nie musisz się bardziej upozytywniać, bije od Ciebie bardzo pozytywna energia… 🙂
      no tak, ja kojarzę LM, a Ty użyłeś pełnej nazwy… 😀
      tym niemniej dziękuję, ale nie skorzystam, bo ostrzę sobie zębiska na całą flachę Roberta Pigueta Bois Noir… 🙂

      jak to Cię nie będzie? transport masz zapewniony, a piwo to ja Ci chętnie postawię… 🙂

      By: pirath on 18 grudnia 2013
      at 23:59

      Odpowiedz

  14. Miło mi i Ciebie chciałem wzmocnić tą energią 🙂
    Bois Noir jest obłędnie drzewny i taki aksamitnie miękko otulający, dobrze wiedzieć kto zrobi mi odlewkę 😀 hehehe….

    Na dzień dzisiejszy wiele się rozjaśniło, więc do zobaczenia wkrótce 😉
    Zabieram da_markosa i wpadamy z Saab 🙂 Yeeeaah…

    By: narde on 19 grudnia 2013
    at 21:12

    Odpowiedz

    • w takim razie do zobaczenia w sobotę – coś mi się zdaje, że będzie spory tłum… 🙂

      By: pirath on 19 grudnia 2013
      at 22:20

      Odpowiedz


Dodaj odpowiedź do narde Anuluj pisanie odpowiedzi

Kategorie