Archive for Czerwiec 2015
Eight & Bob – Cap d’Antibes, czyli Kennedy na śródziemnomorskich wakacjach…
Posted by: pirath on 30 czerwca 2015
Kenzo – L`Eau Intense Pour Homme, czyli kwintesencja tego, czym ten zapach nie jest…
Posted by: pirath on 25 czerwca 2015
Thierry Mugler – A*Men Pure Energy, czyli Pure Shot z tłumikiem…
Posted by: pirath on 21 czerwca 2015
Givenchy – Gentlemen Only Casual Chic, czyli sztuka dla sztuki…
Posted by: pirath on 19 czerwca 2015
Guerlain – L’Homme Ideal Cologne, czyli miała być patelnia, a wyszła mikrofalówka z trymerem do wąsów…
Posted by: pirath on 16 czerwca 2015
jestę kierowcom, rowerzystom i piszym, czyli o tym co boli każdą ze stron…
Posted by: pirath on 13 czerwca 2015
Thierry Mugler – A*Men Les Parfums de Cuir / Pure Leather, czyli skóra podzielona na Muglerze…
Posted by: pirath on 10 czerwca 2015
Dolce & Gabbana – Pour Homme Intenso, czyli Intense na pół gwizdka…
Posted by: pirath on 7 czerwca 2015
Police – The Sinner, czyli grzeszny Krzysio Kolumb ver. 2.5…
Posted by: pirath on 5 czerwca 2015
A gdyby tak chcieć produkować perfumy w Polsce?…
Posted by: pirath on 2 czerwca 2015
najnowsze komentarze