Archive for Styczeń 2012
Angel Schlesser – Essential for Men, czyli zapach bez własnej twarzy…
Posted by: pirath on 30 stycznia 2012
Paco Rabanne – Black XS EdT, czyli pseudo poziomkowy uwodziciel…
Posted by: pirath on 28 stycznia 2012
offtop wywołany koniecznością chwili, czyli precz z ACTA!…
Posted by: pirath on 23 stycznia 2012
Kenzo Jungle Homme EdT, czyli dzicz pełną gębą…
Posted by: pirath on 23 stycznia 2012
mocno subiektywnie o flakonach…
Posted by: pirath on 19 stycznia 2012
jak nie urok to sraczka, czyli jak przechowywać perfumy?
Posted by: pirath on 18 stycznia 2012
usprawiedliwienie…
Posted by: pirath on 15 stycznia 2012
Chanel – Pour Monsieur Concentrée, czyli zapomniana męskość i elegancja…
Posted by: pirath on 1 stycznia 2012
najnowsze komentarze