Posts Tagged ‘Vetiver’
Zirh – Pure Ikon, czyli czwarta woda po kadzidlanym kisielu…
Posted by: pirath on 13 grudnia 2014
Olivier Durbano – Promethee, czyli ten któremu niemal zgasł ogień…
Posted by: pirath on 26 października 2014
Amouage – Beloved Man, czyli umiłowany Amouage…
Posted by: pirath on 16 grudnia 2013
Pro Fumum Roma – Rosae Mundi, czyli ogród różany…
Posted by: pirath on 10 sierpnia 2013
Versace – Eros, czyli upierdliwie tonkowy macho? w klimacie Liberace…
Posted by: pirath on 4 czerwca 2013
Olfactive Studio – Flash Back, czyli diabelnie noszalny grejpfrut…
Posted by: pirath on 29 kwietnia 2013
Versace – Dreamer, czyli rozdarty pomiędzy ziołową wytrawnością, a majestatyczną słodyczą marzyciel…
Posted by: pirath on 22 kwietnia 2013
Comme des Garcons – Kyoto, czyli olibanum na japońską modłę…
Posted by: pirath on 12 kwietnia 2013
J. Del Pozo – Arabian Nights, czyli mocarny oud i delikatna róża w słodkawym drewnie…
Posted by: pirath on 20 marca 2013
Creed – Bois du Portugal, czyli klasyczne retro…
Posted by: pirath on 3 lutego 2013
najnowsze komentarze